Droga Krzyżowa z Matką Małgorzatą

Wprowadzenie

Pan Jezus powiedział do uczniów: "Jeśli, kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje" (Mt 16,24). Rozważając więc Mękę Zbawiciela dostrzegamy w niej także swojądrogę życia. Każdy, kto decyduje się być autentycznie uczniem Chrystusa, kto chce być naprawdę solą ziemi i światłem świata, doświadcza losu Mistrza. Spotyka Go niezrozumienie nawet przez najbliższych, cierpienie fizyczne i duchowe. Doświadcza chwil słabości i powstawania. Wokół otaczają go różni ludzie - przyjaciele i wrogowie, ci którzy pomagają i ci, którzy śmieją się, prześladują. Na ten drodze uczeń szukający tylko jednego - wypełnienia woli Ojca, może zrobić wiele, jak Mistrz - kochać i przebaczać, błogosławić i przemieniać innych, cierpieć i oddawać życie za braci.

Taką drogę życia przeszła Błogosławiona Matka Małgorzata Łucja Szewczyk - Założycielka Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej - Serafitek. Krocząc dziś Drogą Krzyżową Pana Jezusa będziemy zatrzymywać się także przy stacjach z jej życia, w których rozpoznamy, że każdy z nas jest zaproszony, by iść za Jezusem na dobre i na złe; każdy z nas jest zaproszeony do miłowania Boga i braci, każdy z nas jest zaproszeony, by być szczęśliwym, błogosławionym.


Stacja I
WYROK PIŁATA
(Wola Ojca - dzieciństwo Łucji)

Pan Jezus stoi przed Piłatem, który wydaje na Niego niesłuszny wyrok śmierci, bo sam nazywał się Zynem Bożym. Ale tak musiało się stać, bo taka była wola Ojca. Bóg posłał swego Syna na ziemię. Jezus - Bóg i człowiek stał sięsynem MIriam - prostej, pokornej Niewiasty z Nazaretu. Pozostawał pod opieką oddanego Bogu, posłusznego cieśli Józefa. Dorastał w Nazarecie, w Galilei - ziemi pogan.